Moje opowiadania o tematyce " z życia wzięte". Historia z mojego życia"Stara miłość nie rdzewieje???"
Strony
Witam Cię miły gościu.
Zaglądasz do mnie, jakże mi miło.
Zostaw komentarz, swój link, żebym mogła Cię odwiedzić, jeśli mnie zaprosisz.
Jeśli przemkniesz bez śladu, może nie będę płakać ale będzie mi smutno.
Zostaw komentarz, swój link, żebym mogła Cię odwiedzić, jeśli mnie zaprosisz.
Jeśli przemkniesz bez śladu, może nie będę płakać ale będzie mi smutno.
Łączna liczba wyświetleń
niedziela, 1 lipca 2012
Wracam na Onet
Wracam na Onet. Z przykrością zawiadamiam, że nie będzie dalszej części "Księżniczki", bo wysłałam tekst do kobiecego czasopisma i został przyjęty do druku. W związku z tym podpisana umowa zabrania mi publikowania tego tekstu, bo utraciłam(sprzedałam) swoje prawa autorskie. Usuwam więc poprzednie odcinki. Przepraszam. Sądzę, że za jakiś czas napiszę tutaj coś nowego. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
możesz podać adres nowego bloga ? trafiłam tu kilka dni temu , piszesz ciekawie więc chciałabym podczytywać dalej
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj
OdpowiedzUsuńTo nie jest nowy blog, tylko pierwszy i najstarszy. Mam kilka blogów. Na Onecie były problemy z edycją tekstów, ale jest już ok. Adres jest po lewej: Codziennik pisany nocą...
Miło, że zaglądasz, Pozdrawiam
Gratuluję transakcji! Cieszę się, że Ci się udało sprzedać opowiadanie. Poczekamy na coś innego ;-)
OdpowiedzUsuńnotaria
A gdzie można doczytać dalszy ciąg.Możesz podać tytuł?
OdpowiedzUsuńW takim razie będę Cię odwiedzać na onecie.Ja jednak zostanę na nowym.
pozdrowienia
Notario, na razie to tylko umowa, a pieniądze będą dopiero po wydrukowaniu, ale kiedy opublikują, nie wiem.
OdpowiedzUsuńBasiu - jak się ukaże w druku, to podam tytuł gazety. To jednak potrwa, bo piszących jest dużo.
Witaj azalio, no, szkoda, że trzeba będzie poczekać, ale gratuluję ci, że zyskało takie uznanie. A czy zdradzisz, co to za czasopismo?
OdpowiedzUsuńMario, nie wiem, bo to wydawnictwo ma kilka tytułów.
OdpowiedzUsuńGratuluję, dobrze świadczy o wydawnictwie, że się poznali, ale szkoda, że nie możemy poznać dalszego ciągu.
OdpowiedzUsuńEdycji winszuję, ale z decyzją o powrocie bym ostrożnym był... Cztery dni z rzędu żem się na swego starego zalogować nie poradził, a jak mi u kogo ze znajomych dawnych co tam skomentować przychodzi, to mię alteracyja trzęsie... To iżby kodu właściwego przepisywać po dziesięć razy, to jeszcze mi się we łbie mieści, ale jeśli tego żądają u kogo, kto tej opcji nie prosił, a przy tem tegoż obrazka z kodem nie dają, to mojej pacjencji na to zbyt mało...
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
szkoda, a ja nie wracam na onet , jak narazie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluje Azalio...
OdpowiedzUsuńCieszę sie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj
Witaj Azalio! Ciesze się.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja się już wkręciłam w tą księżniczkę .....buuuu liczę że przeczytam zakończenie
OdpowiedzUsuńGratuluję Grażynko - poczekam na wydanie ,mam nadzieję,że podpowiesz we właściwym czasie gdzie można przeczytać Księżniczkę.Pozdrawiam serdecznie.Perełka
OdpowiedzUsuńfajnie naleza ci sie gratulacje,szkoda ze nie widzisz uscisku mojej reki
OdpowiedzUsuńNie widzę, ale czuję. Odściskuję.
UsuńWitam Grażuś i tutaj! Bardzo się cieszę, że piszesz swoje opowiadania, będę miała znowu co czytać! Mam prośbę, ponieważ nie udało mi się załapać na "Księżniczkę" tutaj, to podaj przy najbliższej okazji czasopismo w którym się ukaże, o.k.? Pozdrawiam serdecznie i przyjacielskiego całuska przesyłam!!!!
OdpowiedzUsuń